Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Ja kiedyś miałem taki środek w sprayu, który się odpala w aucie, zamyka obieg i tak zostawia na 10 minut. Też się to fajnie sprawdza, ale raczej nie pomoże na poważne zabrudzenia. Jednak do corocznego "przewietrzenia" klimy spokojnie wystarcza.

Jak komus zależy na odgrzybieniu samego parownika a juz wczesniej odgrzybiał auto i jego nawiewy proponuje srodki które sie pozostawia w aucie właczajac obieg zamkniety i włączajac klime na ok 10 minut. Zapłąciłęm za markowy taki środek w markecie 29 zł. Jak wiadomo klima łądnie wyciaga wilgoć . Środek ten w zamknietym obiegu rozpyla sie w aucie -para z puszki dostaje sie do parownika i ładnie parownik ja skrapla. Po tym zabiegu pod autem miałęm mega kałuże co swiadczy ze cały środek ładnie osiadł na parowniku i odgrzybił go i ujscie odprowadzenia wody.

Ja tez mam ten sam problem z zapachem po wylaczeniu klimy. Wczoraj zakupilem srodek WURTH do odgrzybiania parownika i nowy filtr kabinowy. Zdjalem schowek i wymontowalem filtr, nastepnie rozprowadzilem srodek po calym parowniku, odczekalem 5 min i wlaczylem nawiew na obiegu zamknietym (przez 7min), nastepnie po 10 min powtorzylem zabieg i ponownie rozprowadzilem srodek na parownik i wlaczylem nawiew. Na koncu otworzylem kratki nawiewu zeby wywietrzyc wszystka chemie (przez 10 min). Zamontowalem nowy filtr kabinowy, wlozylem schowek. Dzis po pracy wyprobuje czy cos pomoglo, po wylaczeniu klimy jak dalej bedzie ten nieprzyjemny zapach, to nie wiem co juz mi pozostaje...