Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

normalnie wiercisz dziurę w brzuchu - żart, przez 9 lat wymieniłem takich zaworków 200-300 w różnych oplach AH, AJ, nie jestem już w stanie nawet podać konkretnej liczby tyle tego było, ustawiania, resety, czasami odpowietrzanie i inne bolączki z tym związane i dochodzimy do tego samego wniosku bo to jest po prostu czysta loteria w zamiennikach i oryginałach, skoro cała konstrukcja tego jest bublem, jeden jeździ 5 tyś a drugi taki sam 20tyś , inny może pojeździć 50tyś, więc kup taki jak uważasz , może lepiej kupić dwa po dwieście niż jeden za 500 czy 800zł do swojego opla wziąłem tylko raz oryginał za grube pieniądze i nic to nie dało, po wielu przejściach z tym skończyło się na zamiennikach wymienianych regularnie co kilka tyś km aż do sprzedaży samochodu. Co do pretensji to wolę być ostrożny, życie uczy udzielając się na forum nie będę wyjaśniał z jakiego powodu.

I to jest konkretna odpowiedź.
Bardzo dziękuję i miłego dnia.
Pozdrawiam

Witam.
Widzę, że stary post ale szukam ratunku. Brak mi sił do atsry 1.7 cdti 100km. Po przeczytaniu wszytskich postów mysle ze bedzie problem scv. Ale szukam dodatkowego potwierdzenia. OBJAWY: falujace obroty, wchodzące na 3-4 tys. Nie ma znaczenia czy silnik cieply czy zimny przy tak wysokich obrotach pomaga pomaga zazwyczaj zgaszenie auta. Wysokie spalanie chwilowe skacze sobie od 0.5 (co jest spoko) do 1.9 (to juz nie jest spoko) W komputerze BC zakres od 63, 122, 183, 244 ml/s. Zdarza sie ze przez tydzien dwa objawy nie wystepuja.
Co do bledow gaz hamulec 050074 i 161450
Pomocy, liczę na wasza pomoc.

U mnie falowały obroty i koślawo chodził, wymieniłem zawór SCV - kupiłem w IC po zniżkach kolegi za około 300 zł ( o ile dobrze pamiętam) i póki co mam spokój. Aczkolwiek czasem zdarzy mu się "przyciąć" i wskazowka pływa, nie aż tak, jak przed wymianą, ale chwilę i to bardzo rzadko. Także polecam taki zabieg. Za niewielkie pieniądze można coś wykluczyć. Ogólnie wydaje mie się, że te 1.7 mają jakieś fabryczne bolączki osprzętu.