Strona 2 z 2

Re: 1,4 XEP utrata mocy, brak błedów.

PostNapisane: 29 sie 2016, o 18:47
przez rynio18
[quote="elvisp133"]Problem wydaje się rozwiązany.
Dziś wymieniłem chłodnicę klimatyzacji, która jak się okazało, była w opłakanym stanie.
Sprawność samochodu mocno się poprawiła, tylko jeszcze nie miałem okazji przegonić Asi na dłuższej trasie.
Generalnie jest dużo lepiej. Swoją drogą, nie spodziewałem się, że chłodnica klimatyzacji może mieć aż tak duży wpływ na moc samochodu.


elvisp133
Czy zanim wymieniłeś chłodnicę klimy to auto było słabe na wyłączonej klimie? Czy dostawało odczuwalnego muła po włączeniu klimy?

Re: 1,4 XEP utrata mocy, brak błedów.

PostNapisane: 30 sie 2016, o 14:22
przez elvisp133
Jak już wcześniej napisałem, z klimy korzystam raczej rzadko, wręcz okazjonalnie (zimą może trochę więcej), a więc mułował nawet na wyłączonej. Wcześniej, powiedzmy na początku lipca, wracając z trasy włączyłem klimatyzację. Momentalnie zauważyłem odczuwalny spadek mocy. Mimo, iż po krótkiej chwili wyłączyłem klimę, miałem wrażenie, że owy spadek mocy nadal się utrzymywał. Tak to mniej więcej wyglądało.

Re: 1,4 XEP utrata mocy, brak błedów.

PostNapisane: 30 sie 2016, o 19:50
przez rynio18
Dlaczego pytam - u mnie sytuacja jest bardzo podobna. Zastanawiam się jak chłodnica klimy może mieć wpływ na moc auta... Czy może to ktoś wyjaśnić?

Elvisp133 - co wskazywało, że twoja chlodniczka klimy jest w ''opłakanym stanie" ?

Re: 1,4 XEP utrata mocy, brak błedów.

PostNapisane: 30 sie 2016, o 21:12
przez elvisp133
Gdy włączałem klimę, to wydawało mi się, że działa jakoś słabo. Później podczas wymiany oleju, gdy samochód był na podnośniku, zauważyłem, że chłodnica klimatyzacji wygląda podejrzanie. Gdy przyjrzałem się z bliska, okazało się, że ma wgniecenie, jakby ktoś przywalił pięścią. Po za tym widoczny był ubytek dolnych warstw użebrowania. (coś jak na drugim zdjęciu tutaj: http://www.motocentrum.pl/poradnik/chlodnice-wody,4 ).
Powiem tak. Wymieniłem chłodnicę, bo i tak prędzej, czy później miałem ją wymienić. Okazało się, że jednak prędzej. Miałem tylko nadzieję, to pomoże na objawy. Też jestem w lekkim szoku.