Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

piotii napisał(a):u mnie , zero błędów na opcomie i na " pedałowaniu błędów " , a lubi czasem zafalować, czasem zgasnąć

dzięki za odpowiedź. Może te silniki nie są stworzone do gazu. A tak z ciekawości ile litrów gazu Ci pali. Mi wychodzi ok. 11 l.

mam butlę w kole zapasowym wchodzi mi 36 -38 l
robię 410 - 440 km + benzyna na rozruch ( co zgaszę, nawet na ciepłym , startuje z benzyny )
mam zamontowaną fabrycznie instalację "LANDIRENZO OMEGAGAS "
auto produkowane na Włochy i tam zamontowany gaz od 000003 km przebiegu teraz mam 187 000 km

A no tak, to 1.6. Luzy zaworowe ktoś w ogóle tam sprawdzał?

topiq napisał(a):A no tak, to 1.6. Luzy zaworowe ktoś w ogóle tam sprawdzał?

Nie były sprawdzane. Rozumiem, że w Astrze reguluje się je ręcznie? Ile może kosztować taka przyjemność?

topiq napisał(a):A no tak, to 1.6. Luzy zaworowe ktoś w ogóle tam sprawdzał?

Kupiłem od pierwszego, jedynego właściciela mam wszystkie faktury
od kupna auta, do dostarczenia auta mnie ( mam fakturę ,zakupu auta 17 000 EU + LPG 1300 EU )
( dostałem w teczce, 26 faktur, z całej eksploatacji Astry ) właściciel był gość i nie bawił się w serwis " U Stasia "
na fakturze
- data
- przebieg
- wymiany oleju i filtrów
- co wymienione
- co naprawiane
wszystko serwis , trochę może przepłaciłem , za sprowadzenie auta z salonu, z Włoch ( bo tam zdał auto )
zrobili przegląd serwisowy , założyli nowe opony
ale wiem co mam i za co zapłaciłem

Emsey91 napisał(a):

topiq napisał(a):A no tak, to 1.6. Luzy zaworowe ktoś w ogóle tam sprawdzał?

Nie były sprawdzane. Rozumiem, że w Astrze reguluje się je ręcznie? Ile może kosztować taka przyjemność?

Nie w każdej, ale akurat 1.6 ma regulację http://quest-serwis.pl/?p=338
https://www.youtube.com/watch?v=tBI5dw3VZNc
Przy LPG jest to dość ważna czynność.

topiq napisał(a):Nie w każdej, ale akurat 1.6 ma regulację http://quest-serwis.pl/?p=338
https://www.youtube.com/watch?v=tBI5dw3VZNc
Przy LPG jest to dość ważna czynność.

Oby to nie było to, bo to droga zabawa

Nie droższa niż później remont głowicy. 1.6 na LPG można jeździć, teść ma i jakoś 200kkm się kula. Ale tam to nie są szklanki no i v8. Koszta zależą od mechanika na jakiego trafisz. Sama kontrola luzów to nie jest jakiś wielki koszt, ale jak okaże się że jednak luzy są za małe a zawory podparte to szybko zarżniesz gniazda zaworowe. Tańszą opcją jest zmierzenie kompresji na cylindrach. Jak będzie w porządku, to jest szansa że zawory są ok i to coś innego. Jak będzie obniżona, albo różna na każdym cylindrze to masz już podpowiedź, że zawory mogą być podparte.

piotii napisał(a):

topiq napisał(a):A no tak, to 1.6. Luzy zaworowe ktoś w ogóle tam sprawdzał?

Kupiłem od pierwszego, jedynego właściciela mam wszystkie faktury
od kupna auta, do dostarczenia auta mnie ( mam fakturę ,zakupu auta 17 000 EU + LPG 1300 EU )
( dostałem w teczce, 26 faktur, z całej eksploatacji Astry ) właściciel był gość i nie bawił się w serwis " U Stasia "
na fakturze
- data
- przebieg
- wymiany oleju i filtrów
- co wymienione
- co naprawiane
wszystko serwis , trochę może przepłaciłem , za sprowadzenie auta z salonu, z Włoch ( bo tam zdał auto )
zrobili przegląd serwisowy , założyli nowe opony
ale wiem co mam i za co zapłaciłem

Długo go masz, bo to może rzeczywiście coś z luzami?